Dużo rysować z obserwacji
To rada najbardziej oczywista. Chcesz się dowiedzieć jak „coś” wygląda zaobserwuj. Dlatego osoby uczące się rysować, czy to na akademiach czy na różnych kursach przygotowawczych studiują ciało człowieka – najczęściej akt, czyli postać pozującą nago. Dlaczego nie rysują ze zdjęć, byłoby przecież łatwiej. To prawda, zdjęcia ułatwiają sprawę, gdyż „myślą za człowieka”. Zdjęcie to przede wszystkim obraz spłaszczony. Przerysowanie płaskiego na płaskie (płaskiego zdjęcia na płaską kartkę) nie pobudza mózgu do pracy intelektualnej, jaką jest przeniesienie obrazu trójwymiarowego obserwowanego przez oczy na płaską kartkę papieru. Człowiek uczy się kopiować, i nawet jeżeli dojdzie w tym do perfekcji, dalej będzie mu bardzo trudno widzieć przestrzeń, światło i cień. Gdyby rysowanie ze zdjęć wystarczało, na egzaminach na kierunki wymagające umiejętności plastycznych, kandydaci dostawaliby zdjęcia do przerysowania… a tak przecież NIE jest!
Ta część strony dostępna jest tylko dla uczniów Ars Atelier
Aby mieć do niej dostęp, zapisz się na zajęcia!